Związek Literatów na Mazowszu Związek Literatów na Mazowszu
Związek Literatów na Mazowszu
Link do strony na Facebooku
Login:
Hasło:

forum literackie

Refleksje z ostatniego Pożegnania Prof. Juliuszowi Chrościckiemu

W KRAINIE POEZJI (recenzja)

Fryderyk wciąż żywy

Mazurki w Sannikach

Wacław Holewiński - penetrujący rewiry historii

Ukołysana

Ukoić

Jesiennieje

więcej..

Partnerzy ZLM

AES

Partnerzy Muzeum Szlachty Polskiej w Ciechanowie MDK Przasnysz Muzeum Historyczne w Przasnyszu Urząd Miasta Ciechanów Starostwo Powiatowe w Ciechanowie Samorząd Województwa Mazowieckiego


Ocena: 0

„Maciej Kazimierz Sarbiewski SJ na Mazowszu”

(fragment książki)


W drodze powrotnej z Rzymu, na przełomie lata i jesieni 1625 roku, sławny w Europie, uwieńczony przez papieża Urbana VIII Laurem Poetyckim ks. Maciej Kazimierz Sarbiewski pierwsze swoje kroki skierował do rodzinnej wsi. Zatrzymał się na dłużej w Sarbiewie, w domu urodzenia i pokazał w swojej pieśni, że jest wciąż przywiązany do ziemi mazowieckiej. Urzeczony pięknem kryształowej, skrzącej się Sony (faktycznie Raciążnicy), harmonią jej wód i przyrody, napisał w uniesieniu i w podzięce doskonałemu Stwórcy pieśń Ad fontem Sonam (Do źródła Sony).


Ep. 2 DO ŹRÓDŁA SONY

Źródło, przejrzystsze niźli szkła kryształy,
Czystsze niż czystych śniegów biel wesoła,
Rozkoszy, którą Nimfy ukochały,
I oczko mego rodzinnego sioła,
Znużony długą drogą, z troski brzemion
Chcąc się wywikłać, hen z tuskiej aż ziemi
Wróciwszy, ciszą tęsknoty oniemion,
Na darnie padam nad nurty twojemi.
Dozwól tu spocząć i do wklęsłej dłoni
Zaczerpnąć wody, niechaj jej nie zmąca
Ani bydełko co do zdrojów goni,
Ani gałązka z drzewa spadająca.
Gdy bełkotaniem rozkosznym słuch bawisz
I skacząc, falą ochoczą, świetlaną
Potrącasz lekko szemrzących traw klawisz,
Niech przykrych szumów topole przestaną
I słów słuchają tych: gdy wieszcza mianem
Nie darmo Urban mnie darzy uczony,
Nad toń Blanduzji bardziej będziesz znanem
I bardziej sławnym niż fale Sirmiony.


Podczas pobytu w swojej wsi Sarbiewski nawiązał prawdopodobnie kontakt z biskupem płockim Stanisławem Łubieńskim, z którym połączy go później zażyła przyjaźń.
Poeta nie zabawił jednak długo w rodzinnym siole. Jeszcze tego samego 1625 roku oddelegowano go do Nieświeża...

Teresa Kaczorowska

Związek Literatów na Mazowszu Projekt i wykonanie www.ekspansja.eu