urodził się 26. 07. 1947 w Radomsku. Opisuję to o czym inni nie chcieli wspomnieć. W słowie pisanym zawarta jest pamięć o tych co byli i przekaz dla następnych. Dla tego warto pisać. Obecne na emeryturze, a wcześniej.... Wcześniej różnie bywało, czas lubi niespodzianki, miewa kaprysy. Zwłaszcza ten czas w którym historia koślawym palcem przerzuca karty ludzkiego losu. Mundur na mnie nie leżał a musiałem go nosić cztery lata, nauka za punkty, praca nie z własnego wyboru ale z konieczności. Festiwal wolności porwał mnie jak zdecydowaną większość, nie byłem wyjątkiem. Nadzieja trwała tylko szesnaście miesięcy, na dekrety odpowiedzieliśmy oporem. Co nam zostało z tych lat?... Spory bagaż życiowych doświadczeń i tyle samo wspomnień. Jest więc o czym pisać. Staram się by wizytówką moich tekstów były tytuły, więc przywołam kilka z nich „Tak trzeba”, „Niepokonany”, „Pajęczyna”, „Być wiernym”, „Nasz wybór”. A teść dobra czy zła? Ciekawa czy nudna? Nie wiem, czytelnik jest najlepszym recenzentem. Będą następne??? Mam nadzieję że tak. Nie wszystko od nas zależy.
|